Ostatnio znalazłam stosunkowo nową technikę wykonywania biżuterii. Mówię Wam istne cuda można robić i to ze srebra!!! Poczytałam, poszperałam, zakupiłam zestaw startowy ( kursy oczywiście też są ,ale co tam przecież dam radę - błąd...) i zgrzana jak biała na święta przystąpiłam do pracy... a tu schody.... W końcu coś zaczęło wychodzić, ale jak to ja rogata dusza, cierpliwością nie grzeszę, nie wysuszyłam dokładnie materiału i...klapa. Część zmarnowana :(, a do tanich to on nie należy więc przeprosiłam masę solną na chwilkę i wyskoczyły kurczaki jakieś i sówki.
czwartek, 8 marca 2012
Aniołki
Witajcie!! Skończył się wreszcie zwariowany czas zaliczeń, wizyt itp... wracam do pracy. Jakiś czas temu zamieściłam zdjęcia "surowych" aniołków, teraz są prawie skończone jeszcze tylko warstwa lakieru i gotowe ;)
poniedziałek, 27 lutego 2012
sobota, 25 lutego 2012
Motyl
Motyl wycięty w drewnie,malowany, zabezpieczony lakierem. Ładnie prezentuje się w oknie (najlepiej dwa). Podobno według feng shui dobrze działa na związki ;)
piątek, 24 lutego 2012
Są dni kiedy...
Ciężki dzień. Mam kochanego, prawie 2-letniego, synka, i czasem żądzę mordu w oczach. Młody dał dziś czadu na maxa zero litości dla matki ;) ( dobrze, że chociaż córka ją ma...) Czasem się zastanawiam czy tylko mnie kończy się zapas cierpliwości, ale dochodzę do wniosku, że matki bliźniaków, trojaczków tudzież całego przedszkola to medal złoty na starcie powinny dostać :) Pozdrawiam wszystkie MAMY! Bądźcie dobre dla siebie!! A tak przy okazji WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO M.
Perłowo
Przedstawiam perełki, w różnych odsłonach. Okazuje się, że niekoniecznie muszą być białe i okrągłe ;)
Naszyjniki cd.
I jeszcze jeden, tym razem leciutki, filcowy naszyjniczek w szarościach. Można się owinąć dwa razy lub nosić dłuuugi :)
Naszyjniki...
Dziś fajny naszyjnik z ceramicznych kul w kolorze butelkowej zieleni z oksydowanymi przekładkami. Wszystko na sznurku jubilerskim. Bardzo ładnie się prezentuje.
czwartek, 23 lutego 2012
Wiosennie 2
I znów gościnnie koleżANKA :) Jej mandale są bosskie. Gdyby jeszcze chęci było więcej....
A tu szef podwóra :)
Kotecek ;)
A to już kotek z gościnnych występów koleżANKI :)
Oczywiście akryl na drewnie 20x20 zabezpieczony lakierem, wykończony koronką i grubą linką.
Wiosennie...
Biedroneczka malowana na drewnie, farbami akrylowymi. Dodatkowo zrobiłam złoconą ramkę z masy dekoracyjnej, a całość polakierowałam. Obrazek jest gotowy do zawieszenia na ścianie :)
Na początek...
O "matko pojedyncza" ile to roboty z takim blogiem. Dla mnie - komputerowego debila - to nie lada wyczyn. Dobrze, że moja gimnazjalistka, oblatana w temacie pomogła matce zwijając się przy tym ze śmiechu. Teraz muszę się nauczyć sama to ogarniać, żeby dziecku wstyd nie było za matkę. Buziole i dzięki o sweet Klaudyno ;P
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)